- Jeśli chcą nam zafundować jakiś "zielonych ludzików", chcą nam odebrać przysłowiowy Krym, to my im zrobimy nowe Powstanie Warszawskie, ale tym razem musimy zwyciężyć - stwierdził Marian Kowalski, poirytowany plotkami, że ktoś w Polsce zamierza robić "majdan".