W trakcie ćwiczeń Anakonda-16 na poligonie pod Toruniem było o krok od tragedii. Jednemu z żołnierzy polskich wykonujących skok ze spadochronem zaplątała się czasza spadochronu. Spadochron zapasowy otworzył się tuż nad ziemią. Żołnierz wylądował bezpiecznie.