Przejdź do treści

NASZA RELACJA - Kondukt Pogrzebowy "Inki" i "Zagończyka"


"Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba" - tych słów Danuty Siedzikówny "Inki" nikt nie jest w stanie zapomnieć. W niedzielę, 28 sierpnia, została - razem z Feliksem Selmanowiczem "Zagończykiem" - uhonorowana "tak jak trzeba".

Kondukt Pogrzebowy "Inki" i "Zagończyka" Gdańsk 28.08.2016