Przejdź do treści

Szczerość senatora Platformy...


Wczoraj w czwartek 24 stycznia zmarł nagle prof. Antoni Motyczka, senator Platformy Obywatelskiej, wieloletni wykładowca Politechniki Śląskiej. W czerwcu skończyłby 72 lata. Chorował na serce.

W wyborach 2011 r. Motyczka został wybrany na swoją trzecią z kolei senacką kadencję - senatorem był od 2005 roku. W okręgu wyborczym nr 73, obejmującym Rybnik oraz powiaty rybnicki i mikołowski.

Profesor Motyczka pochodził z Rybnika. Urodził się 9 czerwca 1941 r. Skończył studia na Wydziale Górniczym Politechniki Śląskiej w Gliwicach, gdzie w 1981 r. uzyskał stopień doktora habilitowanego w dziedzinie górnictwa. Od 1992 r. był profesorem tej uczelni, pełnił też funkcję dyrektora Centrum Kształcenia Inżynierów Politechniki Śląskiej w Rybniku. W 2010 r. otrzymał tytuł naukowy profesora.

Jako naukowiec prof. Motyczka miał w dorobku kilkadziesiąt publikacji naukowych. Był autorem ok. 40 patentów. Należał do Solidarności Politechniki Śląskiej.
W lipcu ubiegłego roku prof. Motyczka niespodziewanie powiedział w senacie kilka zdań na temat zamówień publicznych. Dzisiaj przypominamy tę zaskakującą chwilę szczerości: "Okradanie polskiego przedsiębiorcy..." - Antoni Motyczka, senator PO, przewodniczący senackiej podkomisji Gospodarki Narodowej.