Przejdź do treści

Grożą prof. Pawłowicz


Kilka dni temu stacja TVN24 wyemitowała wypowiedź Krystyny Pawłowicz dotyczącą tzw. "Marszu Szmat". Posłanka PiS cytowała treść zaproszenia, gdzie organizatorzy sami siebie nazwali m.in. dziwkami i alfonsami, jednak stacja pokazała tylko wypowiedź Pawłowicz, bez fragmentu, gdzie zastrzega, że cytuje manifest organizatorów. Pawłowicz chce, by "Fakty" opublikowały sprostowanie z przeprosinami i przyznały się do dokonania manipulacji.
"Nie wiedziałam że to jest program Jarosława Kuźniara, odmawiałam w odpowiedzi na jego zaproszenia, od kiedy poleciłam mu żeby poszedł do książek. Pani z TVN poprosiła tylko o krótką wypowiedź do telefonu w Sejmie i podstawili mi mikrofon. Udała im się ta manipulacja, ale po raz ostatni. Póki nie zaczną działać uczciwie, ani do TVN-u, Polsatu, ani TVP nie pójdę" - komentuje zachowanie stacji posłanka Pawłowicz. Wczoraj niezalezna.pl informowała o groźbach, jakie otrzymuje Krystyna Pawłowicz. "Znajdę tylko okazję to cię k...o zabije homofobie pierd...y a biuro wiem gdzie masz dzi...o i twoje dni są policzone szmato" Takiej treści wiadomość na swoją skrzynkę mailową otrzymała od Rafała Sz. posłanka PiS. To skutek nagonki z jaką prof. Pawłowicz spotkała się po nazwaniu "Marszu Szmat" marszem szmat.
"Odbieram to jako efekt tej fali nagonki, jaka mnie spotkała za moje poglądy polityczne i dowód na oderwanie Sejmu od rzeczywistości. W każdej komisji większość ma Platforma Obywatelska i lewica, i one wykorzystują swoje środowiska w mediach do ataku" - mówiła Pawłowicz w rozmowie z portalem niezalezna.pl.
Film: program TV TRWAM, prof.dr.hab. Krystyna Pawłowicz o Marszu Szmat i manipulacji TVN