Wczoraj w stolicy Gruzji Prezydent Micheil Saakaszwili odznaczył Jarosława Kaczyńskiego gruzińskim Orderem Zwycięstwa św. Jerzego - najwyższym gruzińskim odznaczeniem.
Poseł Parlamentu Europejskiego Ryszard Czarnecki, który był na miejscu w Tbilisi powiedział dla niezaleznej: To bardzo ważny wyjazd, bo premier Kaczyński kontynuuje politykę swojego śp. brata Lecha Kaczyńskiego. W myśl tej polityki Gruzja i cały Kaukaz Południowy jest ważnym dla Polski regionem. A także ważnym dla Europy. Trzeba starać się o to, by Tbilisi było bliżej politycznej Europy. Bo w sensie kulturowym w jest Europie. Prezes Jarosław Kaczyński został odznaczonym najwyższym gruzińskim odznaczeniem orderem zwycięstwa św. Jerzego. Przed nim ten order otrzymali prezydent Bush, prezydent Sarkozy, premier Blair, prezydent Havel, Lech Kaczyński. Cudzoziemców nie jest tak wiele. Ta wizyta umacnia relacje polsko-gruzińskie. Ale tez jest głosem Jarosława Kaczyńskiego za demokracją i wolnością Gruzji. Bo z tym są obecnie problemy.
Przed południem Prezes PiS spotkał się Vano Merabiszwilim, byłym premierem Gruzji, który przebywa w zakładzie karnym. Były szef partii Zjednoczonego Ruchu Narodowego, został oskarżony przez obecnego premiera o nadużycie władzy, korupcję.
- Warunki w jakich przebywa były premier Gruzji są niewyobrażalne. Takich praktyk nie spotyka się w cywilizowanym świecie. Były premier jest pozbawiony kontaktu ze światem, przebywa w małej celi. Ta wizyta była wstrząsająca – powiedział po spotkaniu Jarosław Kaczyński.
Szef głównej partii opozycyjnej w Polsce spotkał się również z przedstawicielami partii UNM, Giorgim Baramidze, Giorgim Kandelaki oraz Zurabem Japaridze.
- To była bardzo produktywna rozmowa dotycząca wewnętrznych spraw Gruzji oraz stosunków gruzińsko rosyjskich. Ważnym elementem, który dyskutowaliśmy były również perspektywy gruzińskiej obecności w strukturach UE i NATO. Cieszę się, że doszło do takiego spotkania – powiedział Jarosław Kaczyński.
