Przejdź do treści

Tak strzela San Marino!!! Nasza propozycja dla Bońka



Redakcja vod: uwaga - jeśli nie masz poczucia humoru, to uwierz na słowo, że ten komentarz to jest żart:)

Po zaciętym i wyrównanym spotkaniu dwóch godnych siebie drużyn Polska ostatecznie pokonała San Marino 5:1. Był to typowy mecz walki, a gospodarze wysoko zawiesili poprzeczkę naszym reprezentantom. Słusznie obawiał się tego starcia selekcjoner Polaków Waldemar Fornalik. Wprawdzie San Marino to wg rankingu FIFA najsłabsza drużyna na świecie, ale najlepszą weryfikacją wszystkich rankingów zawsze jest boisko.
Bez wątpienia mecz San Marino - Polska zapamiętamy, jako trzymającą w napięciu, emocjonującą rywalizację dwóch równorzędnych drużyn. Warto wspomnieć również o ozdobie tego meczu, czyli golu jakiego w 22 min. zdobył Alessandro della Valle. Dzięki tej bramce przez chwilę dającej San Marino remis 1:1 Polacy znaleźli się w historii światowego futbolu. W ten sposób Polska została dwunastą drużyną, której 207 (ostatni) zespół rankingu FIFA strzelił bramkę w meczu o punkty i uczynił to po pięciu latach przerwy! W naszej "Drodze do Rio" rozegramy jeszcze w tych eliminacjach dwa wyjazdowe mecze z Ukrainą i Anglią. Wczoraj nasi rywale bezbramkowo zremisowali w Kijowie. Oni nie zdobyli żadnej bramki, a my groźnej drużynie San Marino wbiliśmy pięć więc mamy podstawy, żeby do rozstrzygającej batalii przystępować z optymizmem.

A na serio? Nasza propozycja dla Prezesa Bońka: może oddać te ostatnie dwa mecze walkowerem? To by było dwa razy tylko po 0:3, a wstyd będzie mniejszy...