Przejdź do treści

Nie jesteśmy warchołami!


Drugi dzień protestu Solidarności w Warszawie koncentrował się wokół pikiety przed Ministerstwem Edukacji Narodowej oraz debat na temat polityki przemysłowej. Grupa związkowców spędziła noc w miasteczku namiotowym przed Sejmem. Jeszcze w nocy odśpiewano hymn, a zebrani skandowali antyrządowe hasła. Protestujący zapewniają, że nawet złe warunki atmosferyczne nie są w stanie przeszkodzić im w manifestacji. Związkowcy podkreślają także, że protesty odbywają się beż żadnych incydentów, a mieszkańcy stolicy podchodzą do demonstrantów bardzo życzliwie.