Po tym, jak Krzysztof Kilian podał się do dymisji z funkcji prezesa PGE, nie brakowało komentarzy dotyczących ogromnej odprawy (ok. 7 milionów złotych), jaką on i jego współpracownicy dostali na pożegnanie za 15 miesięcy pracy. Jak wynika z fragmentu nagranej rozmowy Pawła Grasia (sekretarz PO) z Jackiem Krawcem (prezes Orlenu), właśnie owa odprawa była głównym powodem zatrudnienia w PGE Kiliana - dobrego kolegi Donalda Tuska jeszcze z czasów KLD.
foto: flickr.com/photos/kancelariapremiera; Na zdj. z lewej Krzysztof Kilian