Przejdź do treści

Kongres Zjednoczeniowy - Ryszard Czarnecki


- Pamiętam lata 90., gdy prawica była skłócona i oddawała władzę lewicy. Na prawicy tryumfowała krótkowzroczność, partykularne interesy. Nie kopiujmy tego.

W polityce ocenia się nie po intencjach ale faktach. Zjednoczenia prawicy - tak, ale racjonalne, oparte o wyniki wyborów do PE. Mamy szanse z kupy kamieni uczynić silne państwo.

Sądząc po tym, co stało się w redakcji "Wprost", to premier Tusk woli raczej standardy Moskwy. Podzielona prawica ma mniejsze szanse wygrać. Zjednoczona prawica jest żądaniem prawicowych wyborców. Mamy szansę z kupy kamieni uczynić silne państwo. Za Wyspiańskim: "ino tylko trzeba chcieć" – tłumaczy wiceprzewodniczący PE europoseł PiS Ryszard Czarnecki.