Przejdź do treści

Nie tylko Gdańsk czeka na ten pomnik...


Redakcja vod: nasze uznanie i szacunek - to wspaniała inicjatywa kibiców Lechii Gdańsk. Przypominamy: Antoni Browarczyk miał zaledwie 20 lat. Został śmiertelnie postrzelony w głowę 17 grudnia 1981 r. w śródmieściu Gdańska, podczas tłumienia przez milicję i wojsko demonstracji przeciwko wprowadzeniu stanu wojennego. W demonstracji nie brał udziału, wracał z praktyk w zakładzie elektromechanicznym. Kula trafiła go przypadkowo, gdy stał na przystanku. Zmarł 23 grudnia 1981 r. w szpitalu. Śledztwo umorzono „wobec niewykrycia sprawców nieostrożnego użycia broni”.

W środę 17 września 2014 powstał społeczny komitet budowy w Gdańsku Pomnika Ofiar Stanu Wojennego. 10-osobowy komitet tworzą reprezentanci organizacji społecznych i związkowych, m.in. zarządu Regionu Gdańskiego "Solidarności" i Stowarzyszenia Kibiców Lechii Gdańsk „Lwy Północy”. W skład komitetu, który został powołany w środę w historycznej Sali BHP Stoczni Gdańsk, wchodzą też przedstawiciele Stowarzyszenia Federacji Młodzieży Walczącej i nieformalnej organizacji kibiców - Pokoleń Lechii Gdańsk. Według deklaracji założycielskiej zadaniem komitetu będzie przeprowadzenie zbiórki funduszy oraz budowa i odsłonięcie pomnika. „Poprzez budowę Pomnika Ofiar Stanu Wojennego komitet chce też upamiętnić Antoniego Browarczyka, który został zastrzelony 17 grudnia 1981 r. w Gdańsku i stał się jedną z pierwszych ofiar stanu wojennego” – czytamy w podpisanej deklaracji.