Wzrasta napięcie na Krymie. Otoczeni przez okupacyjne siły Rosji, ukraińcy żołnierze są poddani ogromnej presji. Są zmobilizowani, ale oczekują jasnych rozkazów z Kijowa. - Jesteśmy gotowi gotowi spełnić swój obowiązek do końca - mówi w oświadczeniu dowódca jednostki w Belbeku na Krymie płk Jurij Mamczur.