Przejdź do treści

Rozpacz i tragedia Polaków - gdzie jest państwo?


Redakcja vod: oczywiście, że najlepiej odwracać uwagę od spraw ważnych dla Polaków, ale niepochlebnych dla władzy relacjami np. z przeszczepu twarzy, z procesu matki małej Madzi, z poszukiwania Iwony Wieczorek, z dramatu himalaistów itd. itp. A tymczasem tysiące Polaków znowu przeżywa trudną do wyobrażenia tragedię. Woda zabiera i niszczy ich dobytek, ulewy i powodzie rok po roku odbierają jakąkolwiek nadzieję. A gdzie jest państwo? Dlaczego nic nie robi? Takich pytań nie wolno publicznie zadawać rządzącym. A jeśli już się zdarzy, to wtedy "Zaprzyjaźnione" z władzą media pokażą, że powódź w Chinach była większa i wszystko ma być ok. Tylko zostanie rozpacz dorosłych ich bezsilna złość i strach dzieci przed deszczem...

Film, który przytaczamy ma trzy lata, a pokazane tereny po ostatnich ulewach wyglądają jeszcze gorzej. I co? Nic nie można na to poradzić? Właśnie tak musi być być, bo to jest walka z żywiołem? Nie ma żadnej walki. Ta władza nie robi nic dla zwykłych ludzi - za to robi wszystko, żeby raz zdobytej władzy nie stracić.
Film z 2010 roku: powódz - Leśna opublikował patrykz330.