Przejdź do treści

"Gry i zabawy symbolami"

Redakcja vod: polecamy art. z "Nowego Państwa". Dziś w sztuce mamy wolność i jazdę na całego – po symbolach, po uczuciach, po świętościach. Jest akceptacja, przyzwolenie dla profanacji i dla prowokacji. Wszystkie chwyty są dozwolone. W czasach, kiedy ochroną objęte są wszelkie mniejszości – od etnicznych, po seksualne, gdy pochylamy się nad ludźmi niepełnosprawnymi, kiedy nie do pomyślenia jest negatywne do nich nastawienie, to w odniesieniu do sfery religijnej, ściślej – do chrześcijaństwa, tolerowana jest postawa odmienna. Tu owe reguły nie obowiązują, wręcz przeciwnie, akceptowane są gry i zabawy symbolami, profanacja, pobłażliwość dla działań bluźnierczych.
Nie tylko w filmach, jak w niemieckim serialu "Nasze matki i nasi ojcowie", i książkach, takich jak w najnowszej o "Kamieniach na szaniec", znaleźć można agresję kulturową wobec polskości. Do wartości narodowych i religijnych odnosi się także plastyka. Nasze czołowe galerie biorą udział w kształtowaniu nowej świadomości, której częścią jest podważanie tradycji narodowej i chrześcijańskiej. Wystawy z przełomu roku w Zachęcie i Centrum Sztuki Współczesnej w Warszawie wpisują się w nurt dekonstrukcji, gry symboliką państwową i religijną".

Portal Blogpress film Bernarda i Margotte "Gry i Zabawy Symbolami - Jacek Lilpop"