Przejdź do treści

Odpieprzcie się od tego Tuska!!! OSTRA POLEMIKA Z LICHOCKĄ

Redakcja vod: a Wy Lichocka odpieprzcie się od tego Tuska. Czy wy nie rozumiecie co nam robi ten Wasz "jeden tusk"? On pokazuje niedowiarkom... itd. Obejrzyjcie sobie te filmy i pomyślcie. Widzicie trenera Brożyniaka? Widzicie ten entuzjazm i to, co nie podlega już żadnej dyskusji nie tylko na Rzeszowszczyźnie? I weźcie przykład i nie zadawajcie tych kłopotliwych pytań. Nie zadawajcie "na bazie wzajemnego zrozumienia i maksymalnej pracy, wymogów". Wy się lepiej nad sobą zastanówcie Lichocka i odpowiedzcie sobie na pytanie skąd Wy bierzecie te druty, które potem wsadzacie w szprychy naszej prawidłowo (rusycyzm -prawilno) rozwijającej się Ojczyzny. A na marginesie to Wy nie udawajcie, że jak "drużyna traci punkty i mamy trochę zmartwień" to od razu nie wiadomo o co chodzi. Każde karmione szczawiem dziecko wie, że jeden tusk to jest trzech gierków! No i co z tego? Nie mamy Pani płaszcza i co nam Pani zrobi?:) Wy się nauczcie Lichocka w futrach chodzić, bezy jeść - a potem porozmawiamy...
- poniżej tekst red. Lichockiej z GPC:
Jeden tusk
Jednostka miary w tuskach? Dlaczego nie – premier Donald Tusk zasługuje chyba na to, by jego nazwisko pojawiło się jako określenie wzorca do opisu jakościowego jakiejś wartości. Być może specjaliści uznają, że kwestią do dyskusji jest to, co w tuskach powinno być mierzone. Niektórzy pewnie w tuskach chcieliby mierzyć propagandę czy stopień szczucia na przeciwników politycznych. Inni uznają, że najlepsze do mierzenia będzie mijanie się z prawdą. O, to kłamstwo o natężeniu trzech tusków – powie ktoś oburzony szczególnie ordynarnym łgarstwem. Niezły wydaje się pomysł, by w ten sposób mierzyć tupet – niechby zyskał jednostkę miary (symbol T). Wzorcem mogłaby być odpowiedź premiera na zarzuty opozycji wygłoszone podczas debaty nad odwołaniem rządu. Warto szczególnie zwrócić uwagę na to, co premier powiedział o umowie gazowej z Rosją. Jego zdaniem to PiS winne jest jej niekorzystnym zapisom. O tym, że w 2010 r. umowę na nowo regulującą ceny gazu do 2022 r. i skazującą nas na niepotrzebne ilości dostaw podpisał rząd Tuska i że ponosimy dziś ciężar jego decyzji, premier udaje, że nie pamięta. To właśnie tupet o wartości 1 T.
Autor: Joanna Lichocka