Przejdź do treści

NOWE FAKTY!!! Niesiołowski jadł szczaw z nasypu...





Redakcja vod: wczoraj w TVN Stefan Niesiołowski powiedział, że nie wierzy w dane wg których codziennie w Polsce głoduje ok. 800 tys. dzieci i wyznał, że wie co mówi, bo w dzieciństwie razem z kolegami jadł szczaw z nasypu kolejowego i śliwki mirabelki. Dokładny cytat: "Myśmy cały szczaw wyjedli z nasypu i wszystkie śliwki jedli. Dziś te wszystkie śliwki leżą, dzieci grają w piłkę, szczawiu nikt nie zjada. Ja nie mogę słuchać o tym. Nie wierzę w dane Fundacji Maciuś" i jeszcze "Jak ja chodziłem do szkoły, to były wtedy głodne dzieci. Jak ktoś miał bułkę albo kawałek czekolady, to wszyscy mówili: daj gryza".
No cóż... Państwo teraz muszą sami ocenić, czy ta dieta wegetariańska jest zdrowa, czy nie?
W załączeniu film z wykładem Joanny Radosh przedstawionym podczas spotkania Stowarzyszenia Promocji Zdrowego Stylu w Poznaniu, czyli argumenty i kontrargumenty przejścia na dietę wegetariańską. Uwaga wykład zatytułowany: Kapusta i szczaw lepsze niż schab?

Sonda: czy to co spotkało Stefana Niesiołowskiego zostało spowodowane przez
a) szczaw
b) mirabelki
c) niedobór witaminy B12
d) tzw. inna przyczyna