Ekshumacja ciała, złożonego w grobie rodziny Walentynowiczów wykazała, że nie jest to Anna Solidarność. Szokująca wiadomość jest bagatelizowana w mediach, a społeczeństwo nadal zajmuje się swoimi sprawami.
Gdzie jest nasza solidarność, odwaga i wiara, która porwała za sobą dziesięć milionów zwykłych Polaków? Gdzie jest sumienie i honor tych, których przodkowie walczyli w powstaniach, przeszli szlaki bitewne całego świata, by Ojczyzna odzyskała wolność?
Wydarzyły się rzeczy straszne: katastrofa smoleńska i podmienianie zwłok bohaterów, to tylko niektóre fakty na haniebnej liście zdrady. Co jeszcze musi się wydarzyć, by skruszał pancerz obojętności i by Polacy przestali na wszystko machać ręką.
Czy nasze serca są jeszcze suwerenne?