Tego "Koko-Spoko" nie usłyszycie na otwarciu EURO i może dobrze, bo to przecież ordynarny plagiat jest, ale... Salon oburza się, że w głosowaniu na przebój EURO znowu przegrała Unia Wolności i Unia Demokratyczna, a może zamiast się tak oburzać w ramach zajęć obowiązkowych w szkołach pokazywać film "Muzykanci"? Kto wie, może dzięki takim niestandardowym projekcjom w podstawówkach i gimnazjach "Drobiazgów parę się uchowa: kultura, sztuka, wolność słowa"... Czy już też nie wolno?