Przejdź do treści

Noc terroru w Paryżu - koniec Europy jaką znamy






Redakcja vod: Wczoraj przy stadionie Stade de France, gdzie rozgrywany był mecz piłkarski Francja - Niemcy, doszło do eksplozji. Była ona tak głośna, że słychać ją było podczas telewizyjnej transmisji. Wkrótce okazało się, że to zorganizowany atak terrorystyczny przeprowadzony na masową skalę z nieznaną do tej pory premedytacją. Na razie nie wiadomo jaka jest łączna liczba ofiar śmiertelnych. Pewne jest, że Francja jako państwo jest sparaliżowana i nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa ludziom przebywającym na jej terenie. W nocy wstrząśnięty prezydent Francois Hollande ogłosił stan wyjątkowy na obszarze całego kraju (po raz pierwszy od wojny algierskiej) i - po raz pierwszy od czasów II wojny światowej - zamknięcie granic. Poza policją i wszystkimi służbami do akcji wkroczyło również francuskie wojsko - to jest stan wojny. W tej chwili trudno przewidzieć dalszy przebieg tych tragicznych wydarzeń. Wszystko wskazuje na to, że będzie to koniec Europy, jaką znamy. Trudno wyobrazić sobie, by w ogóle możliwy był dalszy proces przyjmowania w krajach UE tzw. "uchodźców" na dotychczasowych zasadach, narzucanych innym przez Niemcy i Francję. To powinien być definitywny koniec tej obłędnej i szkodliwej polityki "kulturowego wzbogacania" europejskiego kontynentu. Na pewno za chwilę znowu pojawią się w mediach opinie i głosy relatywizujące prawdziwą istotę islamu, ale oby ten najkrwawszy w historii Francji terrorystyczny atak był ostatnim ostrzeżeniem i wezwaniem do skutecznej obrony naszych bliskich. Nie ma innej drogi - albo oni zniszczą nas i sposób w jaki chcielibyśmy żyć, albo my zniszczymy ich. Teraz ich celem był Paryż, a jutro to może być Warszawa… Wojna z islamskim terrorem to nie jest wojna żołnierzy z żołnierzami. I dlatego nikt nie ma prawa powiedzieć, że jego to nie dotyczy. Chaos imigracyjny powstał w wyniku prowadzenia złej polityki, ale straszyć będą skrajną prawicą i będą przekonywać, że terror nie ma swojej religii.

Jacek Sobala
red. naczelny vod.gazetapolska.pl