Redakcja vod: wczoraj wieczorem już po zakończeniu "Apelu Pamięci" Radomir Wit, reporter TVP Info relacjonujący przebieg czwartkowej miesięcznicy smoleńskiej, został zaatakowany podczas tzw. wejścia na żywo. Oczywiście, że natychmiast wykorzystano ten incydent i wszystkie "postępowe" media przedstawiały reportera TVP jako ofiarę "wyjątkowej agresji tłumu uzbrojonego w krucyfiksy i różańce." Z imienia i nazwiska winnego ustalono od razu i żeby nie było żadnych wątpliwości "dziennikarz padł ofiarą tłumu, który wcześniej podburzył prezes PiS Jarosław Kaczyński".
Sformułowania o tym jak to został strasznie "poturbowany" puentowały informacje, że "reporter telewizji publicznej nie odniósł na szczęście żadnych obrażeń." Czyli generalnie przekaz był taki, że w ogóle "cudem przeżył". Jak naprawdę wyglądało to "poturbowanie przez tłum" najlepiej widać na filmie, jaki opublikowała sama TVP Info.
I na koniec, by to było absolutnie jasne: potępiamy tego typu zachowanie i jesteśmy przeciwni manifestowaniu swoich emocji w taki sposób, ale… Przestańcie manipulować, zacznijcie mówić prawdę, to nie będziecie mieli takich kłopotów.