Przed nami ostatni odcinek o Tallinie. A w nim druga część estońskich legend. Czyli tego, co w „Za siódmą górą" lubią najbardziej. Po historii o łuczniku Tomaszu i wieży Olafa pora na dramatyczną legendę o tajemniczym rybaku znad okolicznego jeziora. I wreszcie na ostatnie spojrzenie na Tallin. Wciąż jeszcze czekający na wiosnę. W którym, jak to przyzna Czerniecki, „Święta Bożego Narodzenia są przez cały rok".