Tucker Carlson jest gospodarzem odpowiednika „Minęła Dwudziesta” w Fox News. Ludzie znają jego poglądy na temat broni, imigracji, czy Donalda Trumpa, ale kłócąc się z politykami Demokratów nie jest atakowany za to, że je posiada. Cywilizowany świat przyzwyczajony jest, że dziennikarze wyrażają poglądy, a debata odbywa się w sposób jasny, czytelny, klarowny i otwarty. Chciałbym, żeby tak było w Polsce – powiedział Michał Rachoń w rozmowie z Piotrem Lisiewiczem w „Wywiadzie z chuliganem” w Telewizji Republika. Michał Rachoń jest dziś dziennikarzem najostrzej atakowanym przez postkomunistyczny establishment. Bo jego specjalnością stały się pytania, po których politycy uciekają, udają że ich nie słyszeli, a potem domagają się jego zwolnienia.
Gdyby Kaczyński kazał wyprowadzić Olejnik ochroniarzom… Niegdyś Sławomir Nowak uciekał przed nim po peronie, gdy pytał go o Pendolino. Jerzy Owsiak kazał ochroniarzom wyrzucić go z konferencji prasowej, gdy spytał o powiązania WOŚP z prywatnymi spółkami. Władimira Putina zaskoczył na korytarzu pytaniem o zwrot wraku Polsce. Gdy żadna z telewizji nie chciała transmitować zeznań kompromitujących Bronisława Komorowskiego, jako jedyny przeprowadził taką transmisję na żywo przy użyciu smartfona. Usunięcie go z konferencji siłą było najdalej idącą formą cenzury. - Wyobraźmy sobie taką sytuację. Jarosław Kaczyński organizuje konferencję prasową. Przychodzi na nią Monika Olejnik. Zadaje niewygodne pytania. O niepełnosprawnych w Sejmie, albo o nagrody w ministerstwach. Na to Jarosław Kaczyński wzywa ochronę i każe jej brutalnie dziennikarkę wyprowadzić – mówi w programie prowadzący „Wywiad z chuliganem” Piotr Lisiewicz. - Najpierw musiałby powiedzieć: ja znam tę panią. Ona była u mnie na konwencji i pożyczyła ode mnie sto złotych. Bo tak znienacka wypalił Owsiak pod moim adresem: że wie kim ja jestem i chciałem od niego pożyczyć pieniądze. No bo od kogo pożyczać pieniądze, jak nie od Jerzego Owsiaka? – odpowiada Rachoń. O sprawie poinformował prokuraturę. - W Polsce są przepisy zabraniające tłumienia krytyki prasowej. Kiedy prokuratura prowadziła śledztwo w tej sprawie, Jerzy Owsiak został przesłuchany. Okazało się, że Jerzy Owsiak nie ma zielonego pojęcia kim są ochroniarze, który kazali mnie wyprowadzić. Nie zna ich, nie wie. Koszykarz, bloger, happener, uczeń Targalskiego. W programie padną pytania o postawę dziennikarzy wobec Smoleńska, która stała się głównym powodem, dla którego bloger, happener i koszykarz Michał Rachoń został dziennikarzem. O wykładowcę akademickiego, który na Rachonia wpłynął najmocniej, czyli Jerzego Targalskiego. O przypominane mu dzisiaj członkostwo w PiS oraz happening, w czasie którego Rachoń przebrał się za penisa z napisem Putin. Rachoń odnosi się, także do wypowiedzi eurodeputowanego PO Dariusza Rosatiego, który zarzucił mu, że gdyby nie PiS „klepałby biedę”. - Jeżeli chcesz rozpoznać postkomunistę, to wiedz, że główną rzeczą, która go będzie interesowała, to są właśnie pieniądze. To jest bardzo interesująca kwestia, ona w ogóle oddaje sedno tego, czy jest postkomunizm i kim są postkomuniści. Dariusz Rosati to przedstawiciel całego pokolenia komunistów, którzy spędzili dużo czasu w Stanach Zjednoczonych i przygotowywani byli do odgrywania kluczowej roli w procesach gospodarczych na przełomie lat 80. i 90. – mówi Rachoń. Manifest pokoleniowy Rachonia. Jak stwierdza, oni pozują na pewnego rodzaju elitę gospodarczo-finansowo-polityczną. Ale dla tych ludzi to zawsze władza była źródłem tego, o czym pisze Dariusz Rosati, czyli pieniędzy. - „Klepałby biedę” – to jest najważniejsza rzecz, którą Dariusz Rosati wyciąga i atakuje człowieka młodszego od niego o jakieś 30 lat. W przeciwieństwie do Rosatiego, ludzie mojego pokolenia, w tym ja sam, my wiemy co to znaczy klepać biedę. Wiem, co to znaczy żyć tak, że trzeba liczyć każdy pieniądz, bo moja mama i mój tata musieli się liczyć z pieniędzmi. Nie byliśmy ludźmi, którzy mieli tak luksusową sytuację życiową, jak Dariusz Rosati. Zdaniem Rachonia, nerwowość Rosatiego wynika z tego, że wali się świat postkomunistycznego kłamstwa: - Jesteśmy pokoleniem ludzi, którzy wychowywali się na blokowiskach. Ja też wychowałem się na blokowisku w Gdyni Chyloni. Jesteśmy pokoleniem ludzi, którym Polskę miano ukraść. Tamci ludzie mówili nam "jesteście beznadziejni i biedę będziecie klepać". Dziś to oni powoli odchodzą do lamusa. Dlatego, że Smoleńsk i kilka innych spraw pokazało, że ich system to jedno wielkie kłamstwo. To kłamstwo się wali i jest to nieuniknione.
Program „Wywiad z chuliganem” jest koprodukcją Radia Poznań i Telewizji Republika. W radiu można posłuchać go w soboty o 16.00. Premiera w Telewizji Republika w każdą niedzielę o 22.15. Archiwalne odcinki dostępne są na kanale YouTube Radia Poznań.
