Aż 260 tys. metrów sześciennych ścieków na dobę wypływa z warszawskiej oczyszczalni "Czajka" do Wisły. To efekt awarii dwóch kolektorów przesyłowych. Nieczystości w rzece sprawiły, że woda w niej od miejsca zrzutu zawiera bardzo wysokie stężenie azotu amonowego, bardzo groźnej substancji.