📍 SUBSKRYBUJ NASZ KANAŁ 📍 https://bit.ly/Subskrypcja_VOD_GP_YT oraz kliknij 🔔
2023-06-29 – „Niemieckie letnie zabawy” – Głos Wodza
16 czerwca 2023 roku, w piątek, w niemieckim mieście Essen położonym w kraju związkowym Nadrenii Północnej-Westfalii, ponad stu chłopa dawało sobie kułakami po twarzoczaszkach. Na tym skończę mowę politycznej poprawności i – używając języka polskiego nienawistnika – dodam, że arabskie klany stoczyły tam brutalną bójkę, okładając się pięściami po gębach.
Powodem opisanego powyżej starcia były wydarzenia z dnia poprzedniego – 15 czerwca br. – kiedy to w nadreńskim mieście Castrop-Rauxel doszło do bijatyki, także pomiędzy arabskimi rodzinami, w której użyto pałek, kijów baseballowych i noży. Suchy komunikat prasowy donosi, że co najmniej siedem osób zostało rannych, a jedna spośród nich ciężko. Wnioskować można, że sześciu z tych siedmiu uszkodzonych nie mogło uciec, gdyż mieli połamane kończyny i dali się spisać, zaś osoba ranna najciężej została, prawdopodobnie, dźgnięta nożem i teraz walczy o życie.
Niezależni niemieccy eksperci, ludzie dobrze wytresowani „teutońskim ordnungiem”, stwierdzili, że obecny kryzys imigracyjny nie ma z owymi zajściami nic wspólnego, a walczyli ze sobą potomkowie przybyszów z Libanu, którzy postawili stopę pomiędzy Odrą a Renem w latach 70-tych XX w., i, dodatkowo, wszyscy mówią znakomicie po niemiecku. To zapewne przyniosło wielką ulgę tym, którzy teraz leczą połamane w bójce nosy, albowiem świadomość, że dostało się po mordzie od człeka władającego językiem Johanna Wolfganga von Goethego znacznie przyspiesza kurację i rekonwalescencję.
Cóż, wysoka to kultura – takie niemieckie letnie zabawy – o których maluczcy nie maja pojęcia.
Zapraszam Państwa do wysłuchania mojej gawędy…
📍 FB » https://facebook.com/GazetaPolskaVOD