Przejdź do treści

Kadry decydują o wszystkim | Głos Wodza | 2023-07-20

2023-07-20 – „Kadry decydują o wszystkim” – Głos Wodza

 

Tytuł dzisiejszego audiofelietonu – jak moi wspaniali i oczytani Słuchacze doskonale wiedzą – jest sloganem wyartykułowanym przez Władimira Iljicza Lenina, którym chętnie szermował później sam Stalin. Przy całej mojej niechęci do wymienionych powyżej indywiduów, nie można jednak ukrywać, że to ludzkie decyzje miały największy wpływ na rozwój wypadków w przeszłości.

Od ludzi i ich zachowania zależeć będzie także rozwój wydarzeń u naszych zachodnich sąsiadów. Obawiam się, że przesilenie może nadejść niespodziewanie, a jego katalizatorem stanie się jakieś zajście, podobne do zastrzelenia przez policję nastolatka we Francji. Państwo już wiedzą, że mam na myśli pewne basenowe incydenty, o których krążą legendy na berlińskich pływalniach. Naturalnie, eksponuję wypadki, kiedy to śniadolicy inżynierowie i lekarze okładają po pulchnych licach Nordyków i to w ich własnym kraju. Miłośnikiem Niemców nie jestem, ale nawet nie próbuję wyobrazić sobie tego, co muszą czuć ofiary przemocy, kiedy przybysze utrzymywani z ich podatków, w biały dzień, bezkarnie okładają ich kułakami po twarzach i napastują towarzyszące im kobiety. I pomyśleć, że to teutońska kanclerz zgotowała swym krajanom ten podły los.

Najciekawsze jednak jest to, co stanie się dalej. Osobiście uważam, że wydarzyć się mogą trzy scenariusze. W pierwszym ziści się plan nakreślony przez Rudiego Dutschke i, po długich marszach przez wszystkie instytucje związane z władzą, islamiści demokratycznie przejmą kraj we władanie. Druga możliwość jest taka, że na fali niezadowolenia społecznego, w wyniku kolejnych wyborów, stery kierowania państwem przechwyci Alternative für Deutschland (AfD – Alternatywa dla Niemiec), a wówczas może nastąpić coś na kształt próby siłowego rozwiązania problemu imigranckiego. Trzecia furtka, to trwanie obecnego stanu rzeczy, który doprowadzi do rozsypania struktur państwa i – być może – wojny domowej.

Wszystko zależy od tego, czyje „kadry” będą lepsze – czy te rodzime, czy przybyłe z Azji bądź Afryki.

Zapraszam Państwa do wysłuchania mojej gawędy…