Przejdź do treści

Mocne słowa przy pomniku Inki... NIE LEKCEWAŻCIE TEGO!


Redkacja vod: wkrótce cała relacja... Komorowski, Tusk, Platformo - nie lekceważcie tego.
Film: pod pomnikiem Inki przemawia Staszek Markowski (legenda Solidarności, twórca muzyki do oficjalnego hymnu "Solidarności", twórca fotografii faktu, rejestrujący m.in. „Czarny Marsz”, do którego doszło w maju 1977 r. po zamordowaniu przez SB studenta UJ, Stanisława Pyjasa. W marcu 1980 od czasu samospalenia się Walentego Badylaka na Rynku Głównym w Krakowie, protestował przeciw kłamstwu o zbrodni katyńskiej, podjął decyzję o fotografowaniu w sposób możliwie metodyczny i ciągły, wszelkich przejawów oporu społeczeństwa przeciw komunistycznemu reżimowi. Towarzyszył z aparatem w ręku rodzącej się Solidarności w stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 roku, a następnie wszystkim wydarzeniom, zarówno radosnym jak i tragicznym. Fotografował m.in. wszystkie Pielgrzymki Ojca Świętego Jana Pawła II do Ojczyzny, wprowadzenie stanu wojennego i jego następstwa.
Najbardziej dramatyczne, to demonstracje antyreżimowe w Krakowie i Nowej Hucie tłumione bestialsko przez ZOMO i SB. i pogrzeb księdza Jerzego Popiełuszki. W związku ze swoją działalnością był inwigilowany i szykanowany. IPN przyznał mu status pokrzywdzonego./zaświadczenie z 28 lipca 2004 roku, BUKr III-5532-1089-[4]/02 /

W niedzielę 17 lutego ponad sto osób spontanicznie przyszło do krakowskiego parku Jordana zaciągnąć wartę honorową przy zdewastowanym w sobotę pomniku Danusi Siedzikówny, bohaterskiej sanitariuszki i łączniczki AK. Radni PiS apelują do prezydenta Krakowa o objęcie parku całodobową ochroną Straży Miejskiej.
W związku z haniebnym aktem wandalizmu dokonanym w Parku im. H. Jordana w Krakowie przy pomniku zamordowanej przez komunistyczny aparat bezpieczeństwa "Inki" o 14:00 stanęła obywatelska warta honorowa. Inicjatorem był Grzegorz Nieradka z krakowskiego, Młodzieżowego Klubu Gazety Polskiej. Przybyli nie ukrywali ogromnego zasmucenia tym co się stało. Radni PiS Stanisław Rachwał i Ryszard Kapuściński zadeklarowali, że napiszą memorandum do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego apelując o objęcie parku całodobową ochroną Straży Miejskiej, tak jak to było przed wojną. Kazimierz Cholewa dyrektor parku i prezes Towarzystwa Parku im. dr Henryka Jordana także zamierza napisać do prezydenta Krakowa list z prośbą o zapewnienie obiektowi ochrony.

- Sprzeciwiamy się antypolskim wystąpieniom do jakich coraz częściej dochodzi w Krakowie i całej Polsce. Zamiast linkować na Facebooku i podnosić "niemy krzyk" wyszliśmy na miasto! - tłumaczył Nieradka.

"Inka" była sanitariuszką 5. Wileńskiej Brygady AK. Wczesną wiosną 1946 r. nawiązała kontakt z ppor. Zdzisławem Badochą "Żelaznym", dowódcą jednego ze szwadronów „Łupaszki”. Służyła jako łączniczka i sanitariuszka, uczestnicząc w akcjach przeciwko NKWD i UB. Aresztowana w lipcu 1946 r. przez UB została oskarżona o udział w związku zbrojnym, mającym na celu obalenie siłą władzy. Wojskowy Sąd Rejonowy w Gdańsku wydał wyrok śmierci. Przed śmiercią zdążyła krzyknąć: "Niech żyje wolna Polska! Niech żyje Łupaszko!".