Pijany i odurzony narkotykami Mateusz S. zabił sześć osób. Po tragedii w Kamieniu Pomorskim premier Donald Tusk w swoim stylu zwołując pilnie naradę, a byli ministrowie sprawiedliwości nagle zorientowali się, że sądy zbyt łagodnie traktują "zabójców za kierownicą".
Z ogromnym niesmakiem można było obserwować akcję w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Najpierw premier Donald Tusk wezwał "na dywanik" ministrami sprawiedliwości Marka Biernackiego i spraw wewnętrznych Bartłomieja Sienkiewicza, a także wiceministrem infrastruktury Zbigniewa Rynasiewicza. Oczywiście, rozmawiali o "bezpieczeństwie na drogach".
W komunikacie opublikowanym po spotkaniu na stronie internetowej KPRM, ministrowie przedstawili szefowi rządu rozwiązania, nad którymi pracują, oraz aktualne dane i statystyki "związane z problemem kierowania pojazdami przez osoby nietrzeźwe".
"Przygotowany zostanie pakiet propozycji, które umożliwią ograniczenie tego problemu. Będą one przedstawione podczas posiedzenia rządu, które odbędzie się w najbliższy wtorek, 7 stycznia" - poinformowano. Czyli Donald Tusk będzie miał znowu okazję coś obiecać. http://niezalezna.pl/50178-ministrowie-tuska-dostrzegli-problem-dlaczeg…