Przejdź do treści

Tłumy oglądały film „Prezydent”. Pokaz przerywano brawami


Dziękuję twórcom z całego serca – powiedział Jarosław Kaczyński po pokazie filmu Joanny Lichockiej i Jarosława Rybickiego. Na premierze „Prezydenta” w poniedziałek w warszawskim kinie Wisła było ponad pół tysiąca osób. Widzowie nie kryli wzruszenia.

Podczas premiery 50-minutowego filmu dokumentalnego widownia kilkakrotnie reagowała gromkimi brawami. Działo się tak choćby po scenie, w której śp. Lech Kaczyński wręczał Annie Walentynowicz Order Orła Białego lub wtedy, gdy mówił o braku zgody na politykę dominacji prowadzoną przez Rosję.

Na premierę pierwszego filmu o Lechu Kaczyńskim przeszedł Jego brat, premier Jarosław Kaczyński. Oczywiście, nie zabrakło również Tomasza Sakiewicza, redaktora naczelnego "Gazety Polskiej", producenta dokumentu. Na premierowym pokazie obecna była także prezydentowa Karolina Kaczorowska wdowa po prezydencie Kaczorowskim.

Film Joanny Lichockiej i Jarosława Rybickiego przybliża prezydenturę Lecha Kaczyńskiego. Prezydenturę tak naprawdę nieznaną Polakom, bo pokazywaną w mediach przez wykrzywioną soczewkę pogardy.