To ważny dzień, czy smutny? Przecież to pogrzeb. Nie. To nie jest smutny dzień. Najbliżsi smutek przeżywają, od początku swojego życia, bo przecież ta śmierć nastąpiła 70 lat temu. Dzisiaj są z nami potomkowie tych rodzin. Jeżeli smucić się, to tylko z tego powodu, że aż 70 lat czekać trzeba było na ten pogrzeb, aż 27 lat po 89 roku. Proszę Państwa, o ile można powiedzieć, że do 89 roku był ustrój tych samych zdrajców, którzy zamordowali „Inkę” i „Zagończyka”, to przecież po 89 roku teoretycznie nie. To jak to się stało, że trzeba było 27 lat czekać na to, by Polska mogła pochować swoich Bohaterów? - mówił prezydent Andrzej Duda.