Kulisy manipulacji odc. 96 - zwiastun.
(Cały tekst w najnowszym numerze tygodnika "Gazecie Polskiej")
Członkowie gangu bokserów, którzy w Świdnicy przyszli dyskutować z Beatą Szydło, nie wykrzykiwali haseł pasujących do języka przestępców. Jacek B., ps. Sznurek, posługiwał się cytatami z Ewy Kopacz, które mógłby podyktować mu Michał Kamiński. To nie pierwszy raz, kiedy gangsterzy przychodzą z pomocą PO. Po Smoleńsku na Krakowskim Przedmieściu na czele atakujących osoby modlące się pod Krzyżem Pamięci stał Zbigniew S., ps. Niemiec, oskarżony w sprawie szantażowania senatora Krzysztofa Piesiewicza.
To stały problem, który pojawia się w kampanii PO, a wcześniej Bronisława Komorowskiego. Zarówno chwyty piarowe, jak i prowokacje, które szkodziły PiS jeszcze pięć lat temu, dziś nie działają. Dlaczego?
Odpowiedź w tygodniku "Gazeta Polska" i w dzisiejszym programie "Kulisy manipulacji" na antenie TV Republika.