Redakcja vod: w necie niemiłosiernie kręcą bekę z białej kiełbasy Wyborczej, aż nam się zrobiło ich po ludzku żal. No bo najpierw portal Lisa z tymi parówkami, teraz Wyborcza z okazji Pendolino tę kiełbasę... A niby skąd oni mają to wiedzieć - przecież nie z domu.
Dlatego Kublik może zacznijcie od czegoś prostego. Np. niech Wroński, albo Stasiński kupi kurczaka z rożna i na filmie jest pokazane co dalej. Dacie radę :)
Nie zrażajcie się tym, co się stało z Pendolino już pierwszego dnia...
Film "Pendolino zepsuło się już pierwszego dnia" opublikowała prines1000. Dzisiaj ok 11:30 byłam na stacji Gdańsk Oliwa, żeby obejrzeć pendolino. Podczas odjazdu zepsuły się automatyczne schody i opóźniły odjazd pociągu.
Konduktor zamykał i przytrzymywał schody nogą!!!
W końcu wyłączono drzwi i opatrzono informacją NIECZYNNE!!!
Info za niezalezna.pl
"Wagony do niej podoczepiali (...) w trzecim siedzą same grubasy, Siedzą i jedzą tłuste kiełbasy" - opisywał jazdę lokomotywy Julian Tuwim. W relacji portalu gazeta.pl również kiełbasa (biała) stała się przewodnim tematem ich wyprawy Pendolino. "Nasza ekipa reporterska jedzie z Warszawy do Gdańska" chwalą się pracownicy z Czerskiej.
Najlepszy dowcip dnia, "Miś" na miarę naszych czasów. Relacja "NA ŻYWO" Gazeta.pl od rana budzi spore rozbawienie Internautów. Nie bez przyczyny. Oto wybrane cytaty:
- "Pani Paulina jest ankieterką. Zadała nam 100 pytań o Pendolino. Czy ładnie, czy nowocześnie, czy bezpiecznie itd. Na wszystkie pytania odpowiadaliśmy raczej pozytywnie"
- "Dojechaliśmy na miejsce. Jesteśmy bardzo zadowoleni"
- "W Warsie szefem jest Daniel ... Kucharski. Czym różni się nowy wagon restauracyjny od starego? - No zmywarki w końcu mamy! Koniec zmywania ręcznego - opowiada. - No i druga zmiana to koniec z gazem. Teraz mamy już elektryczność"
- "Pociąg z naszymi dziennikarzami dojechał do Malborka. 13 minut opóźnienia z Warszawy udało się nadrobić, są nawet dwie minuty zapasu."
Jeden z najzabawniejszych fragmentów, autorstwa reportera Gazeta.pl, Marka Sterlingowa warto zacytować w całości:
Biała kiełbasa - tu mamy niezłą zagadkę. Otóż jest naprawdę dobra, a wręcz rewelacyjna. Wyjątkowo delikatna jak na ten gatunek kiełbasy.Chyba najlepszą jaką jadłem w życiu. Wars ma stałych dostawców, jest więc nadzieja, ze tak będzie zawsze. Można też zamówić sobie jedzenie czy picie do miejsca w wagonie. I, ciekawostka, nie trzeba tego robić osobiście - można skorzystać z aplikacji Warsu na telefon. Co za czasy!
"Wars zaś w szóstym wagonie bigosem w nos nam wionie" - śpiewały Wały Jagielońskie. Tym razem nie ma bigosu, są kanapki. Pieczywo wygląda na mocno niedopieczone, ale - jak deklarują reporterzy - jest smaczne - czytamy w serwisie Agory.
Nie zabrakło, tego co wielu pamięta z czasów PRL, czyli kwiatów dla kolejarza! Gazeta.pl donosi: "Pendolino jadące z Wrocławia do Warszawy zatrzymywało się dziś rano w Częstochowie. Pociąg wywołał tam niemałe poruszenie - byli ciekawscy z aparatami, żarty maszynisty i... kwiaty dla kolejarzy.". Reporterzy nie kryją też zachwycenia prędkością Pendolino. - Mija pierwsza godzina podróży. Jedziemy z szybkością 160 km/h. Kompletnie tego nie czujemy. Upewniamy się nawet u kierownika, czy rzeczywiście rozwinęliśmy już taką szybkość. - Tak, tak - zapewniana pan Grzegorz - czytamy.
Olga Alehno z "Gazety Polskiej Codziennie" proponuje, by portal gazeta.pl tytułować per "kiełbasiany". Pojawiły się też pierwsze memy.