Takie historie pisze teraz życie na Ukrainie... Ukraiński żołnierz, który został ciężko ranny w walce z rosyjskimi terrorystami wziął ślub. Ceremonia odbyła się w szpitalu. Żołnierz był strzelcem BTRa, do szpitala trafił z rozległymi poparzeniami i wieloma ranami od odłamków, obrażenia były bardzo poważne - konieczna była amputacja nogi. W ciągu półtora miesiąca, przeszedł wiele operacji, a teraz czeka go jeszcze wielomiesięczne leczenie za granicą. Wyjazd na leczenie był właśnie powodem ślubu w tak nietypowym miejscu, jak szpital. Żołnierz dokładnie w dniu ślubu zobaczył pierwszy raz syna, który urodził się, gdy on leżał nieprzytomny w szpitalu.
UWAGA!!!
Wszyscy, którzy chcą wspomóc akcję „Jestem Polakiem, pomagam Ukrainie”, mogą wpłacać pieniądze na numer konta stowarzyszenia „Pokolenie”: 89 1050 1214 1000 0023 1985 3707.
Organizatorzy zwracają się o pomoc do przedsiębiorców, którzy mogliby przekazać hurtowe ilości np. artykułów spożywczych. Może to być żywność, której termin ważności do spożycia upływa nie wcześniej niż do końca września. Potrzebne są też duże ilości leków przeciwzapalnych i przeciwgrypowych.
Do strefy działań wojennych zostaną przekazane leki oraz artykuły opatrunkowe. Planuje się zakup specjalistycznego granulatu Celox, który służy do tamowania upływu krwi z poważnych ran, a także profesjonalne opaski uciskowe używane do tamowania krwotoków nawet przy oderwaniu kończyny. Na liście zakupów znajdują się termokoce zapobiegające hipotermii. Dla ludności cywilnej będzie żywność oraz artykuły higieniczne.
Zapraszamy wszystkich na stronę fundacji: http://pokolenie.org.pl/