Redakcja vod: w ciągu roku z majątku Pawła Adamowicza zniknęły cztery mieszkania. Co się z nimi stało - nie wiadomo. Paweł Adamowicz to Prezydent Gdańska, który jak widać na załączonych filmach zawsze wszystkim dobrze życzy. My też życzymy Panu Prezydentowi bardzo dobrze, a szczególnie życzymy Panu Prezydentowi z Platformy Obywatelskiej, żeby odnalazł zagubione 4 mieszkania...
Rozwiązanie zagadki o co chodzi i jak można zgubić 4 mieszkania w tekście poniżej (cytujemy za portalem trójmiasto.pl)
"Cztery mieszkania zniknęły z majątku prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Prezydent odmawia odpowiedzi na pytanie, czy podarował je żonie, choć takie postępowanie jest w pełni legalne. Wysocy urzędnicy samorządowi mają obowiązek składania co roku swoich oświadczeń majątkowych. Są to dokumenty powszechnie dostępne, samorządy publikują je zazwyczaj w swoich Biuletynach Informacji Publicznej. Pod koniec kwietnia do takiego biuletynu trafiło oświadczenie prezydenta Gdańska. Wynika z niego, że Paweł Adamowicz zarobił w 2013 r. ok. pół miliona złotych. Jego zarobki pochodzą z prezydenckiej pensji (ok. 160 tys. zł brutto rocznie), zasiadania w radach nadzorczych Zarządu Portu Morskiego i Gdańskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej (łącznie 123 tys. zł brutto) oraz wynajmu mieszkań - 122 tys. zł przychodu. 127 tys. zł pochodzi z inwestycji w akcje. Zobowiązania prezydenckie to trzy kredyty we frankach szwajcarskich, z których do spłacenia pozostało wciąż ok. 327 tys. CHF, a więc ok. 1,1 mln zł. Na majątek Pawła Adamowicza składają się:
- oszczędności w wysokości 140 tys. zł, 5 tys. euro, 1 tys. dol i 5,8 tys. franków szwajcarskich,
- papiery wartościowe o wartości 633 tys. zł,
- trzy mieszkania oraz dwie działki budowlane,
- akcje spółek handlowych warte ok. 994 tys. zł.
Wśród mieszkań, których prezydent jest właścicielem, znajdują się lokale o powierzchni 83,3 m kw. (wartość 498 tys. zł), 67,1 m kw. (410 tys. zł), 52,1 m kw. (468 tys. zł). Dwie niezabudowane działki są warte odpowiednio 150 tys. zł i 45 tys. zł.
Choć ten zbiór nieruchomości może imponować, to jest znacznie skromniejszy, niż przed rokiem, gdy Adamowicz posiadał siedem mieszkań.
Oprócz tych, które zadeklarował w tym roku, posiadał także cztery mieszkania, których nie jest już właścicielem. Chodzi o lokale o powierzchni 42,8 m kw (warte 190 tys. zł), 78,9 m kw (315 tys. zł), 48,7 m kw. (189 tys. zł) i 52,4 m kw. (216 tys. zł).
Co się z nimi stało? Prezydent Gdańska konsekwentnie odmawia komentowania spraw związanych z własnym majątkiem, twierdząc, że to jego prywatna sprawa.
Według szacowanej wartości, ich sprzedaż mogłaby przynieść ok. 910 tys. zł.
Z oświadczenia wynika jednak, że prezydenckie oszczędności nie zmieniły się w ciągu roku w tak znaczący sposób. W 2013 r. deklarował oszczędności w wysokości 120 tys. zł, 6 tys. euro, 1 tys. dolarów i 17 tys. franków. Posiadał wtedy papiery wartościowe szacowane na 540 tys. zł.
Na uwagę zasługuje majątek prezydenta ulokowany w akcjach spółek handlowych. Paweł Adamowicz ujawnił, że posiada akcje warte 994,5 tys. zł, a w ciągu roku zarobił w związku z tym ponad 50 tys. zł na dywidendach i ok. 77 tys. zł na sprzedaży.
Nie wiemy, ile takich akcji miał w swoim portfelu przed rokiem. W oświadczeniu z 2013 r. prezydent napisał tylko, że z tytułu dywidendy od akcji uzyskał 43 tys. zł, a na ich sprzedaży zarobił ok. 5 tys. zł.
Z tego wynika, że Paweł Adamowicz mógł przekazać cztery mieszkania w akcie darowizny. Komu? Swojej żonie, dzieciom, innym członkom rodziny. To w pełni legalne."
Na razie nikt nie potrafi ustalić co stało się z czterema mieszkaniami Pana Prezydenta Gdańska. Normalnie cud. Były, nie ma.
Czytaj więcej na:
http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Adamowicz-pozbyl-sie-czterech-miesz…
Filmy:
1. Dzień Babci i Dziadka
2. Życzenia z okazji DNIA KOBIET
3. Życzenia Wielkanoc 2014
4. Życzenia świąteczne na Boże Narodzenie 2013.