Przejdź do treści

Zamieranie świerków w Puszczy Białowieskiej


Świerki umierają na masową skalę. Przyczyną zamierania jest eksplozja rozwoju korników. Obecność korników w puszczy jest naturalna, a ich nagły wzrost liczebności tzw. gradacja, pojawia się cyklicznie. Jeśli jest kontrolowana, nie zagraża drzewostanom. Do tej pory leśnicy opanowywali każdą z nich. W 2011 r. decyzją Ministerstwa Środowiska radykalnie ograniczono pozyskanie drewna w puszczańskich nadleśnictwach Białowieża, Browsk i Hajnówka. W tym samym czasie na terenie puszczy zaczęła się kolejna gradacja. Brak możliwości usuwania wszystkich zaatakowanych przez korniki drukarzy świerków, jest największą przeszkodą w walce z inwazją tych owadów.

Skala zniszczeń spowodowanych przez korniki przybrała rozmiary klęski ekologicznej. W latach 2012-2015 owady te zaatakowały ponad 400 tys. sztuk świerków. Ponad 4 tys. hektarów drzewostanów zamarło. 

To nie tylko problem jednego gatunku drzewa. Tak gwałtowne zamieranie świerków wpłynie na organizmy związane z nim: zwierzęta, rośliny i grzyby. Co ważniejsze, spowoduje też degradację rzadkich, chronionych Dyrektywą UE, siedlisk przyrodniczych. Dodatkowym zagrożeniem będą martwe drzewa, które w ciągu kilku lat zaczną się przewracać na drogi i szlaki turystyczne. Będą stanowić poważne zagrożenie dla życia osób przebywających na terenie puszczy. Tempo i skala zmian w Puszczy trwale zmieni oblicze lasu, jaki znamy i chcielibyśmy chronić.

Film: Marek Matecki/Centrum Informacyjne LP