Przejdź do treści

„Tylko zdechłe ryby płyną z prądem”. Zobacz, jak 98-letni Wyklęty, snajper z Powstania sypie dowcipami!


Jako snajper likwidował w czasie Powstania Warszawskiego niemieckich „gołębiarzy”, strzelających z dachów do ludności cywilnej. Wyszkolony w dywersji, wysadzaniu i podpaleniach, bił się w powstańczych oddziałach szturmowych. Z niemieckiej niewoli uciekł dwa razy. Jako oficer NSZ i AK od komunistów dostał 7 lat. 98-letni generał Jan Podhorski „Zygzak” był gościem Piotra Lisiewicza w „Wywiadzie z chuliganem”. 

Pseudonim „Zygzak” przybrał, bo chciał być w walce z wrogami Polski jak żmija. - Co ma żmija na grzbiecie? Zygzak. Żmija, dopóki się jej nie ruszy, jest spokojna, lubi się wygrzewać na słońcu. Ale spróbuj ją ruszyć, wtedy jest niebezpieczna – powiedział Jan Podhorski w „Wywiadzie z chuliganem”.

Mimo 98 lat zachował niesamowite poczucie humoru, z którego słynął wśród kolegów z oddziału. Gdy usłyszał, że "Gazeta Wyborcza" ogłosiła się strażnikiem powstańczych symboli i nie chce, by nosili je kibice, ironicznie skomentował:

- Już ja wiem, jakie symbole oni by z chęcią lansowali. Jestem dla kibiców pełen uznania i na każde wezwanie kibiców się stawiam. Chwała tym, którzy czczą naszą flagę i symbol Orła. Przynajmniej reszta widzi, że rośnie nam następne pokolenie.

Rocznik 1921, już jako harcerz współpracujący z Obroną Narodową, rozpracowywał niemiecką piątą kolumnę w Wielkopolsce. Wraz z kolegami namierzyli przemycony przez Niemców do Polski karabin.

Gdy był więziony przez Niemców na poznańskiej Cytadeli, został wypisującym dokumenty „pisarzem”, jako pierwszego z niewoli zwolnił… siebie, dzięki ukradzionemu drukowi podpisanemu „in blanco”.

W Powstaniu Warszawskim walczył w oddziałach szturmowych. - Brałem udział w walkach o prawą stronę Komendy Policji. W poprzednim ataku zginęło 90 proc. atakujących. W moim plutonie zginęło 30 procent – wspomina.

Nie załamał się mimo tortur, najpierw niemieckich, a potem sowieckich. – Za 99 razy „nie” niekoniecznie skutkiem była śmierć. Za jedno „tak”, zawsze – mówi. Za udział w narodowej konspiracji dostał 7 lat. Siedział w więzieniu we Wronkach.

Program Piotra Lisiewicza „Wywiad z chuliganem”, pokazujący polski bunt wszystkich pokoleń, jest koprodukcją Radia Poznań i Telewizji Republika. Jego radiowej premiery można wysłuchać w soboty o godz 16. Telewizyjna premiera w Republice w każdą niedzielę o 22:30.