Komunikat Ministerstwa Prawdy nr 480: Budy Ruskiej nie oddamy!
Cały postępowy świat odetchnął z ulgą! Oto okazało się, że w Kancelarii Prezydenta nie ma notatek z rozmów byłego już prezydenta Polski Ludowej Bronisława Komorowskiego. Rozmówcy tow. Bronka mogą spać spokojnie. Można się tylko domyślać, jak wielkie niebezpieczeństwo groziłoby im, gdyby te notatki dostały się w ręce kaczystowskich satrapów. Niebezpieczeństwo to doskonale opisała Gazeta Wyborcza w wywiadzie z Bronisławem Komorowski pt. "Budy Ruskiej nie oddamy". Oto przez 25 lat lud pracujący miast i WSI szedł z nadzieją po ulicy sukcesów i nagle zapadł się pod nim chodnik. Teraz wszyscy mogą wylądować w obozie w Berezie Kartuskiej. Oczywiście w najlepszym wypadku, bo kaczyści stworzyli "syntezę haseł socjalnych połączonych z resentymentem narodowym" a przecież nie od dziś wiadomo, że "sukces radykalnej prawicy zawsze polega na zdolności łączenia haseł narodowych i socjalnych". Od tego już tylko krok od wiadomo czego. I to właśnie wszystkim grozi. Na szczęście Gazeta Wyborcza nie śpi. Adam Michnik trzyma kredens Demokracji. By żyło się lepiej!
Chcesz nowych komunikatów? Wspieraj MinPrawdy przelewając dowolną kwotę na konto resortowej fundacji:
Fundacja Tradycji Miast i WSI
16 1090 1740 0000 0001 2088 2593 (BZ WBK)
Tytułem: dar na cele statutowe MinPrawdy